Terminarz i wydarzenia
III Ogólnopolski Konkurs Fletowy Kraków 1992
13-17 grudnia 1992
Organizatorzy konkursu:
Akademia Muzyczna w Krakowie – Katedra Instrumentów Dętych, Perkusji i Akordeonu
Ministerstwo Kultury i Sztuki – Departament Szkolnictwa Artystycznego
Jury konkursu: Barbara Świątek-Żelazna (przewodnicząca), Elżbieta Dastych-Szwarc, Elżbieta Gajewska-Gadzina, Marian Katarzyński, Krzysztof Langman, Andrzej Łęgowski, Kazimierz Moszyński, Jerzy Mrozik, Grzegorz Olkiewicz, Aldona Schmidt-Pater, Cezary Traczewski, Antoni Wierzbiński.
W konkursie udział wzięło 41 uczestników spośród 48 zgłoszonych:
Jolanta Barlik, Barbara Błońska, Anna Chudzio, Agnieszka Cywińska, Ewa Dębska, Jarosław Głąbica, Anna Gruszczyńska, Agata Igras, Dorota Imienińska, Rafał Jędrzejewski, Monika Kalinowska, Renata Kerner, Joanna Kontowicz, Aneta Kot, Anna Lignowska, Adrianna Lis, Alicja Lizer, Sylwia Lorenc, Elwira Lubos, Anita Luzak-Czechowska, Izabela Łopatko, Hanna Masłowska, Malwina Merchel, Monika Mikłas, Aleksandra Morus, Monika Nowacka, Sylwia Nowak, Małgorzata Organiściak, Hanna Ostromęcka, Maria Peradzyńska, Magda Karolina Porwich, Diana Polna, Dominika Prądzyńska, Maria Przanowska, Natalia Rochacka, Barbara Socha, Justyna Staciwa, Katarzyna Helena Starzec, Anna Suchomska, Wiesław Suruło, Elżbieta Turczyńska.
Do II etapu zakwalifikowano 16 uczestników:
Jolanta Barlik, Agnieszka Cywińska, Ewa Dębska, Jarosław Głąbica, Agata Igras, Dorota Imienińska, Renata Kerner, Joanna Kontowicz, Adrianna Lis, Alicja Lizer, Elwira Lubos, Izabela Łopatko, Małgorzata Organiściak, Barbara Socha, Justyna Staciwa, Wiesław Suruło.
Konkurs obejmował trzy etapy.
W I etapie uczestnicy prezentowali dwa utwory: A. Vivaldi, VI Sonata g-moll ze zbioru Il Pastor Fido; E. Bozza, Image.
Uczestnicy II etapu wykonywali program dowolny, uzupełniony o jeden z podanych utworów: H. Dutilleux, Sonatina; B. Martinů, Sonata; C. Reinecke, Sonata „Undine” op. 167; J. Mouquet, La Flute de Pan op. 15; T. Szeligow-ski, Sonata. W Finale konkursu należało wykonać jeden z koncertów W.A. Mozarta: Koncert G-dur KV 313 lub Koncert D-dur KV 314. Finalistom towarzyszyła Orkiestra Akademii Muzycznej w Krakowie, dyrygował Tomasz Chmiel.
MW: Muzyczną edukację rozpoczęła w Rybniku od klasy fortepianu. Na flecie zaczęła grać dość późno, ale wysiłek i długie godziny ćwiczeń opłaciły się. 21-letnia Elwira Lubos została laureatką zakończonego wczoraj w Krakowie III Ogólnopolskiego Konkursu Fletowego. (...) „Nigdy wcześniej nie grałam z orkiestrą. Chyba będę to robić, bo bardzo mi się spodobało” – przyznała zwycięzczyni Elwira Lubos. Za swój największy dotychczasowy sukces uważa dostanie się do klasy prof. Jerzego Mrozika we wrocławskiej Akademii Muzycznej. (...) „Jej muzykalność jest naturalna i świeża, nie skażona żadną manierą” – chwali laureatkę Barbara Świątek-Żelazna. (...) Tegoroczny konkurs potwierdził, że flet zdominowały kobiety. Honor mężczyzn i Krakowa uratował zdobywca drugiego miejsca Wiesław Suruło. Trzecia była stypendystka francuskiej uczelni muzycznej Dorota Imienińska .
Konkursowi towarzyszyła wystawa fletów firmy Yamaha, którą przygotował i zorganizował Jacek Łoziński. Wzorem poprzedniej edycji konkursu zorganizowano − cieszące się dużym zainteresowaniem − Forum Dyskusyjne, w którym konwersatoria uczestników, pedagogów i jurorów stały się tradycyjną płaszczyzną wymiany doświadczeń, pozyskiwania wiedzy teoretycznej i praktycznych umiejętności.
W ramach konkursu odbyło się IV Walne Zgromadzenie Stowarzyszenia Flecistów Polskich.
Grzegorz Olkiewicz: Impreza ta [Konkurs Fletowy w Krakowie] dzięki niezwykłemu zaangażowaniu Pani Profesor Barbary Świątek-Żelaznej zdo-bywa sobie coraz większy rozgłos i rangę, rozsławiając dobre imię krakow-skiej Akademii Muzycznej. Znaczenia tego konkursu dla rozwoju, poziomu gry fletowej oraz popularyzacji fletu w naszym kraju trudno przecenić. Zwłaszcza, iż z edycji na edycję daje się zauważyć coraz wyższy poziom gry uczestników. Jest to efekt zdrowej rywalizacji oraz szansy na dokonanie porównań, zarówno wśród uczestników jak i pedagogów. Nie bez znaczenia pozostaje dobór znamienitego grona jurorów, w skład którego wchodzą najwybitniejsi soliści i pedagodzy fletu w Polsce. ...wysoce cennym dla podniesienia rangi tej wspaniałej imprezy mogłoby stać się nadanie jej statusu konkursu międzynarodowego o zwiększonym limicie wieku uczestników.
Szczególne słowa uznania (...) dla Pani Profesor Barbary Świątek-Żelaznej, której niezwykła osobowość i oddanie stanowią o niepowtarzalnej atmosferze konkursu. Przez pięć dni mury Akademii Muzycznej wypełniały dźwięki muzyki delikatnej jak powiew wiatru i odurzającej jak zapach łubinu .
Barbara Świątek-Żelazna: ...Domeną konkursu jest traktowanie wszystkich uczestników jednakowo, niezależnie od tego czy są studentami, czy uczniami. To jest znakomita promocja dla młodszych i dodatkowa mobilizacja dla starszych do jak najlepszej prezentacji. Okazja do wycią-gnięcia mądrych wniosków w przypadku niepowodzeń jest także jednym z walorów konfrontacji flecistów.
Andrzej Kosowski: Czy laureaci poprzednich edycji konkursu kontynuują karierę artystyczną?
Barbara Świątek-Żelazna: Decyzje jury były słuszne, bowiem laureaci poprzednich konkursów stali się czołowymi muzykami tak ważnych zespo-łów, jak Sinfonia Varsovia, Teatr Wielki, wielu orkiestr filharmonicznych. Z satysfakcją słucham i oglądam znane mi postacie z konkursu w tej trud-nej, pięknej i czasami bezimiennej roli muzyka orkiestrowego, jest to do-wód na to, że zdobywają oni pierwszeństwo w wielu trudnych egzaminach i przesłuchaniach. Oczywiście nie wszyscy będą solistami. Nie każdy dys-ponuje wystarczającą siłą wewnętrzną i konstrukcją psychiczną, by kariera artystyczna rozwijała się wielotorowo. Na to już nie mamy wpływu – każdy z flecistów musi sam o to zadbać. Nie można jednak oddzielać kariery muzyka od pracy w orkiestrze.
Andrzej Kosowski: Zapytam jeszcze – co dalej?
Barbara Świątek-Żelazna: W przyszłości nasz konkurs będzie między-narodowy! Taka idea pojawiła się już w pierwszym zamyśle. Dojrzałam już koncepcyjnie i organizacyjnie, by sprostać temu zadaniu, a polskim fleci-stom zaoferować możliwość konfrontacji z poziomem światowym.
Cezary Traczewski: ...wzorowe przygotowanie konkursu pod względem organizacyjnym przyczy-nia się do wzrostu rangi i prestiżu konkursu oraz widocznego z perspektywy czasu podnoszenia się poziomu gry na flecie.
Grzegorz Olkiewicz: ...sądzę, iż konieczne już staje się nadanie konkur-sowi rangi międzynarodowej, a także rozszerzenie limitu wiekowego do około 30 lat, co pozwoli naszej młodzieży zweryfikować swoje umiejętności i porównać je z młodzieżą innych narodów. Poza tym nada rozgłos naszej szkole gry, która dzięki właśnie takiej imprezie jaką jest konkurs fletowy w Krakowie staje się coraz bardziej skrystalizowana oraz przyczynia się do rozwoju poziomu gry na flecie w naszym kraju.
Jerzy Mrozik: Wysoki poziom konkursu – przy-sparzający niemałych roz-terek jurorom – możliwość konfrontacji gry uczestników, a nawet po-szczególnych ośrodków kształcących młodych flecistów, to główne i trwałe zdobycze tego konkursu. Jestem pełen szczerego uznania dla pani prof. Bar-bary Świątek-Żelaznej za jej koncepcję, determinację i zmysł organizacyjny. Umiejętność dobra-nia do pomocy kompetentnych i oddanych konkur-sowi osób sprawiły, że piszę te szczere słowa mego najwyższego uznania z zazdrością. Życzę, by następny konkurs odbył się już w międzynaro-dowej obsadzie .
...niejednokrotnie organizowałem różnego typu imprezy, doświadczenie moje pozwala mi szczególnie wysoko docenić wysiłek organizacyjny, uwieńczony perfekcyjnym przeprowadzeniem konkursu.
...Konkurs ten dał również dowód prężności organizacyjnej uczelni krakowskiej .